DLACZEGO WARTO NOSIĆ CZAPKĘ?
Chociaż piękna złota jesień trwa w najlepsze, coraz częściej wieczory oraz poranki robią się chłodne i przypominają nam powoli, że zimowa aura zbliża się nieuchronnie. To sprawia, że nadszedł czas na zmianę garderoby, bądź jej uzupełnienie. Istotnym elementem jesienno-zimowej szafy, zwłaszcza w naszym klimacie, jest czapka. Jej noszenie dla niektórych może być nie lada wyzwaniem, dlatego postaramy się tutaj przedstawić najważniejsze korzyści płynące z jej użytkowania.
Dlaczego wielu ludzi nie lubi nosić czapki?
Powodów, przez które możemy "nie lubić się" z czapką jest kilka. Dla jednych niechęć do jej noszenia płynie często z przekonania, że nie wyglądamy w niej korzystnie. Inni z kolei wzbraniają się przed jej założeniem ze względu na obawy związane z zepsuciem fryzury lub nie lubią efektu elektryzowania się włosów po jej ściągnięciu. Czy jednak rzeczywiście są to tak istotne powody, by rezygnować z czapek całkowicie? Czy korzyści płynące z ich użytkowania nie są większe? A może istnieje sposób na pozbycie się tych niechcianych "przypadłości"? Spójrzmy zatem, dlaczego warto zaprzyjaźnić się z czapką.
Głowa nie posiada pod skórą warstwy tkanki tłuszczowej, która izolowałaby nas od temperatury zewnętrznej i tym samym chroniłaby nas przed zimnem. Z tego względu, każde wystawienie jej na działanie niskich temperatur, może prowadzić do utraty nawet kilkunastu procent ciepła. W efekcie tego, nasz organizm może się wychłodzić, co z kolei niesie ryzyko jego osłabienia. Osłabiony organizm jest podatny na przeziębienia, stany zapalne i inne infekcje, dlatego też warto zadbać o prawidłową izolację przy niskich temperaturach, a taką właśnie daje nam noszenie czapki.
Czapka chroni włosy przed utratą wilgoci oraz zaburzeniami wydzielania sebum
Brak czapki nie tylko naraża nas na nadmierną utratę ciepła, ale również wpływa negatywnie na kondycję naszych włosów. Zimne i wietrzne dni zdecydowanie im nie służą, dlatego jeżeli nie chcemy narażać naszych włosów na matowienie i suchość, warto ochronić je czapką. Co więcej, noszenie czapki na zewnątrz sprawia, że różnica temperatur, na jaką wystawiamy nasze włosy, jest mniejsza w momencie gdy wchodzimy do ciepłego pomieszczenia. Duże wahania temperatur powodują zaburzenia wydzielania sebum, co z kolei skutkuje tym, że nasze włosy szybciej tracą świeżość. Warto więc ograniczyć szok termiczny dla naszych włosów, zabezpieczając je za pomocą czapki.
"Bad hair day"? Nie z czapką!
Pewnie każdy z nas doświadczył niejednokrotnie sytuacji, gdy nawet krótkie wyjście na zewnątrz na spacer z psem, na zakupy lub szybkie spotkanie, wprawiło nas w zakłopotanie związane związane z kiepską fryzurą i brakiem czasu na jej poprawienie. Nie ma wtedy lepszego rozwiązania niż czapka, która bez problemu poradzi sobie z największym nieładem na głowie ;) A co w przypadku kiedy czapka powoduje efekt elektryzowania się włosów, prowadząc do powstawania takiego nieporządku na głowie? Odpowiedź jest prosta: rezygnacja z czapek ze sztucznego włókna na rzecz tych naturalnych. Włókno, z którego czapka jest wykonana ma ogromne znaczenie na wielu płaszczyznach.
Czapka nie powinna dawać poczucia dyskomfortu, a wręcz przeciwnie - powinna podnosić nasz komfort przebywania na zewnątrz nie tylko w mroźne, ale nawet nieco chłodniejsze dni. To z kolei ma duży wpływ na nasze samopoczucie. Dlaczego więc niektórzy posiadają nieprzyjemne uczucie swędzenia lub pocenia się na głowie podczas noszenia czapek? Otóż odpowiedzialny jest za to przede wszystkim materiał, z którego czapka jest zrobiona. Skóra na głowie jest bardzo delikatna i czuła na kontakt z surowcem z zewnątrz, dlatego jeżeli należymy do grupy osób, którym towarzyszą takie nieprzyjemne odczucia, wybierajmy czapki z cienkich i naturalnych włókien, które są nie tylko miękkie, ale również trzymają odpowiednie ciepło i oddają wilgoć na zewnątrz. Pamiętajmy, że niektóre naturalne włókna, jak np. wełna owcza merino, posiada dużą zawartość lanoliny, która ma również właściwości uczulające i podrażniające. Dla osób z tego typu problemami lepszym rozwiązaniem będzie zdecydowanie czapka z włóczki z alpaki, która w przeciwieństwie do innych wełnianych włókien, nie posiada lanoliny. Lanolina, czyli tzw. wosk zwierzęcy, sprawia również, że nasze włosy szybciej się przetłuszczają, dlatego jeżeli zależy nam na dłuższej świeżości naszych włosów, czapka z alpaki będzie ponownie świetnym wyborem.
Tym najbardziej wybrednym osobom, które mimo tylu pozytywnym aspektom nadal nie mogą przekonać się do założenia czapki, a którym jednocześnie zależy na dobrej kondycji zdrowotnej i samopoczuciu , proponujemy alternatywę w formie opasek.